Nadzieja.Jedno słowo,które czasami przytrzymuje nas przy życiu.Mamy nadzieję,że los się odmieni,lub na odwrót jest tak dobrze,że mamy nadzieję,że to się już nie zmieni.Dzięki niej czasami wierzy,że nam się uda osiągnąć wyznaczony cel,nawet jak jest gorzej niż myślimy.Łudzimy się,że jeszcze wszystko nam się uda.Właśnie łudzimy,niby dobrze,że się nie poddajemy,ale często ludzie,którzy się łudzą,że od tak będzie dobrze,wcale nie będzie.To my musimy zawalczyć o coś co chcemy osiągnąć,nadzieja nam w tym nie pomoże,ona jedynie nas może przytrzymać na duchu.Często tak bardzo źle nam się układa w życiu,że nie wiemy co robić,aby to naprawić,wtedy myślimy sobie,że może nie długo to przejdzie wszystko się naprawi samo i,dlatego nic z tym nie robimy,a to narasta jest coraz gorzej i gorzej i zamiast działać,wolimy się odsunąć zakamuflować z myślą,że "samo się ". To jest właśnie ta zła cecha ludzi,wolimy chować głowę w piasek,niż stawić czoła problemom.No tak,ale nasuwa się pytanie "No,ale lepiej chyba żyć nadzieją,niż kompletnie się załamać,okaleczać swoje ciało,czy mieć myśli samobójcze?" Racja w tym jest i jeśli tak mamy do tego podchodzić,to lepiej łudzić się,że będzie tak jak chcemy niż doprowadzać siebie w jakimś stopniu do śmierci.Ale nie żyjmy tylko nadzieją ona nie jest od tego.Ona jedynie może nam pomóc psychicznie,ale nie spowoduje,że zrobi za nas wszystko.
czwartek, 20 lutego 2014
hope...
Nadzieja.Jedno słowo,które czasami przytrzymuje nas przy życiu.Mamy nadzieję,że los się odmieni,lub na odwrót jest tak dobrze,że mamy nadzieję,że to się już nie zmieni.Dzięki niej czasami wierzy,że nam się uda osiągnąć wyznaczony cel,nawet jak jest gorzej niż myślimy.Łudzimy się,że jeszcze wszystko nam się uda.Właśnie łudzimy,niby dobrze,że się nie poddajemy,ale często ludzie,którzy się łudzą,że od tak będzie dobrze,wcale nie będzie.To my musimy zawalczyć o coś co chcemy osiągnąć,nadzieja nam w tym nie pomoże,ona jedynie nas może przytrzymać na duchu.Często tak bardzo źle nam się układa w życiu,że nie wiemy co robić,aby to naprawić,wtedy myślimy sobie,że może nie długo to przejdzie wszystko się naprawi samo i,dlatego nic z tym nie robimy,a to narasta jest coraz gorzej i gorzej i zamiast działać,wolimy się odsunąć zakamuflować z myślą,że "samo się ". To jest właśnie ta zła cecha ludzi,wolimy chować głowę w piasek,niż stawić czoła problemom.No tak,ale nasuwa się pytanie "No,ale lepiej chyba żyć nadzieją,niż kompletnie się załamać,okaleczać swoje ciało,czy mieć myśli samobójcze?" Racja w tym jest i jeśli tak mamy do tego podchodzić,to lepiej łudzić się,że będzie tak jak chcemy niż doprowadzać siebie w jakimś stopniu do śmierci.Ale nie żyjmy tylko nadzieją ona nie jest od tego.Ona jedynie może nam pomóc psychicznie,ale nie spowoduje,że zrobi za nas wszystko.
środa, 12 lutego 2014
true love
Tak to już jest,że teraz jak się coś zepsuje,to wyrzuca się to w kąt,idzie i kupuje nowe.Kiedyś tak nie było,kiedyś naprawiało się to co się popsuło.Podobnie jest z ludźmi,teraz jak coś nie wychodzi,zazwyczaj rzuca się Tą osobę,"wymienia" na nową,zamiast porozmawiać,naprawić relacje między sobą.Bo tak to bywa w naszym życiu,że ludzie przychodzą i odchodzą,mydląc nam oczy jacy my to dla nich jesteśmy ważni,że liczy się dla nich nasze zdanie na jakiś temat,to co lubimy i,że tamto,że sramto i wgl.A potem nagle pstryk i ich nie ma,znikają,można by powiedzieć,że są tchórzami,którzy boją się jakikolwiek rozmów,liczy się dla nich tylko to,żeby zawsze było kolorowo i pięknie.Jakikolwiek kłopot sprawia,że uciekają i mając nas gdzieś.Dlatego czasami jak widzę na ulicy te starsze osoby,które idą razem pod rękę,uśmiechają się do siebie to zazdroszczę im tej prawdziwiej miłości.To jest piękne,że osoby mogą poprawka potrafią być ze sobą całe życie i z każdym dniem,coraz bardziej zakochiwać się w sobie,aż po sam ich koniec.Życzę każdemu miłości,tej prawdziwej miłości,która nie skończy się przy pierwszej napotkanej kłótni.
środa, 5 lutego 2014
youth
Młodość w XXI wieku nie jest za ciekawa.Często,bywamy Tymi którzy zagłuszają swoje myśli muzyką,tylko po to by odciąć się od rzeczywistości,dlatego tak bardzo "ją" pokochaliśmy.Zdarza się,że zatapiamy swój ból,problemy przesiadując w internecie,nie mając kontaktu z innymi,którzy Nas otaczają.Nastolatkowie,zawsze dużo chcą zrobić,dużo mówią,lecz to co czują,zawsze chowają w środku,nie dzieląc się uczuciami z innymi,że niby zawsze jest u Nas "okej". Chcemy zapomnieć złe rzeczy,które nas spotkały i zazwyczaj wtedy większość sięga po alkohol i fajki,dlatego jest tyle skarg na to.Bywamy też tymi co zasypiają na lekcjach,nie śpiąc po nocach nie,dlatego,że nam się nie chce,a temu,że jako młodzież strasznie dużo myślimy o sobie,naszym dalszym życiu,lub zamartwiamy się.Udajemy,że jest cudownie,chociaż w głębi duszy zaryczelibyśmy się na śmierć.Jesteśmy tymi,którzy mają wielkie uczucia,czasami większe niż się komuś wydaje,tylko udajemy jacy to my twardzi jesteśmy.Czasami nie mamy sił,jednak nie pokazujemy swojej słabości,a chowamy ją głęboko w sercu,myśląc,że przejdzie.Dlatego,niech osoby starsze,Nasi rodzice nie myślą,że młodość jest cały czas piękna i kolorowa,bo tak niestety jednak nie jest.
sobota, 1 lutego 2014
vanishing
Przemijanie.Wszystko przemija dni,miesiące,lata ... ludzie.Z dnia na dzień stajesz się innym człowiekiem,nie jesteś już tą osobą co byłeś/aś wczoraj.Czasami to może przerażać,dziwić,a czasami cieszyć.Czemu często słyszy się,że trzeba brać życie pełną garścią,z niczym nie zwlekać? Zazwyczaj słyszy się to od ludzi,którzy już trochę przeżyli,zobaczyli jak te 24 h w ciągu 365 dni w roku szybko przemija,jak łatwo można w tym czasie stracić kogoś,spotkać kogoś nowego,spełnić marzenia jak i zatopić je tylko w swoich umysłach nie realizując ich.Zdarza nam się marnować ten czas,zwlekając z nim powtarzając sobie że "ma się jeszcze czas",albo marnujemy go kłamiąc samych siebie że "nie mamy czasu" np na rozmowę z kimś dla nas ważnym,czy zajęciem się tym co kochamy.Po latach tego żałujemy chcemy to na prawić lecz,nie zawsze nam się to udaje.Dlatego nie traćmy czasu,działajmy kochajmy,wybaczajmy,realizujmy się,abyśmy w ostatnich chwilach naszego życia,mogli uśmiechnąć się i powiedzieć "jestem szczęśliwa/y" :)!
Subskrybuj:
Posty (Atom)